Podczas ostatniego tygodnia promocji w Rossmannie kompletnie nie mogłam się zdecydować, jaki lakier kupić (byłam pewna tylko jednego - neonowożółtego piasku z nowej kolekcji Lovely). Przejrzałam wszystkie szafy, mając w głowie wszystkie kolory, rodzaje i marki, które już posiadam. Kiedy w jednej z drogerii (bo nie znalazłam jej we wszystkich) zauważyłam nową kolekcję zaproponowaną przez firmę Miss Sporty, postanowiłam dać jej drugą szansę (pamiętacie tego posta?). W kolekcji Crush On You firma zaproponowała trzy iskrzące kolory, spośród których wybrałam czarny lakier ze srebrnymi drobinkami nr 062. Jak się później okazało, jest to lakier o fakturze piasku - tym bardziej chciałam go wypróbować!
Lakier nie jest kruczoczarny z drobinkami, a raczej jest to bardzo ciemny odcień grafitu z milionem maleńkich płatków srebrnego brokatu, który rozświetla, rozjaśnia i bardzo ożywia ten kolor. Paznokcie wyglądają pięknie praktycznie w każdym świetle, ale szczególnie mocno migoczą w słońcu dzięki drobinkom zawartym w lakierze, bo on sam ma matowe wykończenie.
Aplikacja lakieru była bardzo łatwa i wygodna, dzięki szerokiemu, zaokrąglonemu pędzelkowi. Jego konsystencja jest bardzo dobra - nie za rzadka i nie za gęsta, ale na tyle odpowiednia, że lakier gładko i bezproblemowo można rozprowadzić na płytce paznokcia bez zalewania skórek. Pełne krycie uzyskałam przy użyciu dwóch cienkich warstw. Lakier nie smuży, nie tworzą się prześwity, nie zasycha w trakcie malowania - zobaczymy jak będzie się sprawował przy dłuższym stosowaniu. Jak każdy lakier piaskowy, z którym miałam do tej pory do czynienia, schnie bardzo szybko. Piaskowa faktura w ogóle nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu paznokci, ponieważ nie są to ogromne, chropowate drobiny a jedynie lekko szorstka powierzchnia, o którą nic się nie zaciąga. Ja lakier mam dopiero drugi dzień na paznokciach i jak na razie wciąż prezentuje się fantastycznie - nie ściera się, nie wygładza zbyt szybko, nie odpada i nie odpryskuje. Pewnie zmywanie będzie tragedią, ale w porównaniu z tyloma plusami, ten jeden minus mnie do niego nie zniechęca. Cena regularna lakieru to 8,49zł, ale na promocji zapłaciłam za niego niecałe 5zł.
Miss Sporty stanęło na wysokości zadania, proponując nową kolekcję - szkoda, że do wyboru mamy tylko trzy warianty kolorystyczne. Ten lakier totalnie mnie zauroczył i bardzo mi się podoba - jest efektowny, ładny i trwały. Co o nim sądzicie?
Dosyć fajny choć mi by przeszkadzał chyba :)
OdpowiedzUsuńJa żadnego lakieru już nie potrzebuję co nie przeszkodziło mi podczas tej promocji w Rossmannie kupić czterech :D
Baardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńLakier jest bardzo trwały - narazie 4 dni na pazurkach i dalej bez żadnych ubytków ;) posiadam odcień wiśniowy - mi się baardzo podoba ;)
OdpowiedzUsuńCudne pazurki, a lakier świetny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba ten kolor :) mam nadzieję, że uda mi się go zobaczyć na żywo :))
OdpowiedzUsuńKocham lakiery do paznokci a ten jest po prostu cudowny ! <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?:)
http://sayhellomardam.blogspot.com/
piekny masz ksztalt paznokci!:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. :*
UsuńStrasznie ciekawy lakier! Nigdy nie miałam nic podobnego, może w końcu warto spróbować? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto. :) Wybór marek i kolorów jest teraz bardzo duży, więc na pewno znajdziesz coś dla siebie. ;)
UsuńPiękny lakier, ale perspektywa zmywania mnie zniechęca i odstrasza ;(
OdpowiedzUsuńPosta pisałam w czasie, kiedy lakier miałam jeszcze na paznokciach. Jest niesamowicie trwały, bo wytrzymał aż 6 dni bez żadnego odprysku (dopiero tego szóstego dnia zaczął się ukruszać po bokach)! A zmywanie go było łatwiejsze niż się spodziewałam. ;)
UsuńCudo :)
OdpowiedzUsuń