niedziela, 6 kwietnia 2014

Lazy Sunday

Aż taka leniwa to ta niedziela nie była, ale też nic konstruktywnego i ważnego nie udało mi się zrobić. Od dwóch lat mieszkamy bliziutko Parku Śląskiego a takie z nas leniwce i frajery, że tam praktycznie w ogóle nie chodzimy. Postanowiliśmy, że od wiosny się to zmieni i plan wcieliliśmy w życie już dziś. Zaraz po obiadku poszliśmy na spacerek. Nie tylko my wpadliśmy na pomysł popołudniowego, niedzielnego spacerku - Park był pełen ludzi! Rodziny z dziećmi, mnóstwo młodzieży, biegającej, jeżdżącej na rowerach, rolkach. Spotkaliśmy również starsze osoby uprawiające sport (jeżdżące, biegające, spacerujące, uprawiające nordic walking) . A ja? Wstyd i hańba! Moje lenistwo i nieogarnięcie życiowe w kwestii sportu sięgnęło zera absolutnego. Muszę się w końcu wziąć za siebie i mam nadzieję, że ta piękna pogoda, która gości u nas coraz częściej, tylko poprawi mi humor, doda skrzydeł i choć troszkę zachęci do wyjścia z domu.

Dzisiaj postawiłam na biel i pastelowy róż. Wciągnęłam białe szpilki na gołe stópki, białe tregginsy na tyłek i sweterek z H&M w kremowo-pastelowo różowe paseczki (upolowany niedawno w sh), i byłam gotowa do wyjścia. Wszystko pięknie, zestaw, myślę, udany, ale z tymi szpileczkami to przesadziłam... Naprawdę dawno nie chodziłam w butach z wysokim obcasem (całą zimę przechodziłam w kozaczkach na płaskim obcasie), więc stopy się troszkę odzwyczaiły od nienaturalnych wysokości. Przez te parę godzin spaceru nabawiłam się okropnego otarcia na lewej stopie i teraz sobie dogorywam, oglądając TLC i zajadając smutek przybrudzonych (ale już upranych) spodni pyszną Milką.
A Wy jak spędziliście niedzielę? Było u Was równie pięknie i słonecznie?





11 komentarzy:

  1. Hej ;)
    Bardzo Ci dziękuję za komentarz, który zostawiłaś na moim blogu. Jak go czytałam miałam mega wielki uśmiech na twarzy DZIĘKUJĘ ;*
    Jaka TY jesteś piękna!!!! Zazdroszczę figury- idealna!!!!! Także dodaję Twojego bloga do obserwowanych, już mi się bardzo podoba:))) Pozdrawiam ;****

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś tu nie gra ze sobą, jak panna z mąki...

    Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że za dużo bieli? Takie było założenie i taki miałam pomysł na tę stylizację. :)

      Usuń
  3. Gdzie kupiłaś sweterek *-*?

    http://masza-and-masza.blogspot.com/2014/04/wygraj-pomadke-baby-lips.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest z H&M, ale ja znalazłam go w second handzie. :)

      Usuń
  4. a mi tam się podoba :) i wcale nie wyglądasz jak panna z mąki... ja też mam nadzieję, ruszyć wreszcie moje cztery litery i zacząć znowu biegać albo ćwiczyć.. Na spacerki chodzę z Karolkiem coraz częściej ;) Jak zawsze ładnie :)) a co do butów na obcasie ja też sobie wczoraj zapięłam :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest super, jasno i wiosennie, mnie się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O jak pięknie! Tak niewinnie :)
    Też bym chodziła do parku gdybym miała go bliżej. Choć pewnie nie w szpilkach :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Butki super! Bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń